Była już godzina 3 rano, a my siedzieliśmy sobie tak beztrosko . W pewnym momencie usłyszałam pukanie do drzwi, dobrze wiedziałam kto to..
- Fuck . -powiedziałam głośno .
- Co jest ? - zapytał Zayn .
- Moi rodzice przyjechali, jeżeli was zobaczą .. Jezu będzie po mnie . - nagle usłyszałam jak ktoś idzie po schodach i zbliża się do mojego pokoju . Nagle drzwi się otwarły, a w nich stała mama .
- Mamo, to nie tak jak myślisz, bo .. - zaczęłam .
- Zostawiłam Cię na 2 dni samą, a ty już zapraszasz do siebie chłopaków .
- Ale mamo to nie tak, oni przed chwilą dopiero przyszli .
- Nie chcę tego słuchać . Zawiodłam się na tobie. A teraz pożegnaj kolegów . - powiedziała i trzasnęła drzwiami .
- Bardzo wam dziękuję! - wykrzyczałam zła .
- My nie chcie.. - zaczął Zayn .
- Wyjdźcie!
- Ale .. - dodał Louis .
- Wyjdź . - powiedziałam po czym usiadłam na łóżku i schowałam swoją twarz w ręce . Chłopcy posłusznie wyszli, a ja zostałam sama . Rodzice nigdy mi już nie zaufają, Ci idioci zniszczyli mi życie . Matka w życiu nie pozwoli mi już wyjść ze znajomymi. Położyłam się na łóżku i zasnęłam . Obudziłam się dość wcześnie, zeszłam na dół na śniadanie . Rodzice dziwnie na mnie patrzyli i panowała nie zręczna cisza .
- Mamo.. - zaczęłam .
- Nie chcę tego słuchać, zaufałam Ci .
- Ale mamo to nie tak jak myślisz .
- Mówiłam Ci już, że nie chcę tego słuchać .
- Daj mi kurwa dokończyć! Nigdy mnie nie słuchasz! Mam już tego dosyć! - wróciłam do swojego pokoju mocno trzaskając drzwiami . Rodzice za chwilę mieli wyjść do pracy, więc miałam kilka godzin, żeby ochłonąć . Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy . Jednak ciszę panującą w pokoju przerwał mój telefon . Chłopcy co chwilę dzwonili, pisali sms, ale nie obchodziło mnie to . Gdyby nie ich głupi żart to nie pokłóciła bym się z mamą, wszystko było by takie jak kiedyś . Postanowiłam jednak, że odbiorę telefon od Niall'a .
- W końcu odebrałaś . - powiedział .
- Mhm ..
- Ja .. ja na prawdę przepraszam, nie chciałem, żeby to wszystko tak się skończyło .
- Pokłóciłam się z mamą, nie odzywamy się do siebie, a to wszystko przez was.
- Przepraszam .
- To nie wystarczy .
- A co mam zrobić ?
- Przyjść .
- Ale myślałem, że twoja mama... .
- Pierdolić to . Przyjdź teraz . - przerwałam mu i się rozłączyłam . Nie musiałam na niego długo czekać, bo po kilku minutach usłyszałam pukanie do drzwi . Zeszłam na dół otwarłam drzwi i znów wróciłam do pokoju, Niall cały czas szedł za mną . Kiedy usiadłam już na łóżku w pokoju, Niall zaczął mnie znów przepraszać . Potem usiadł obok mnie i siedzieliśmy tak w milczeniu przez kilka minut .
- Może chcesz coś do picia ? - przerwał ciszę .
- Herbatę . - powiedziałam, a Niall wyszedł do kuchni .
Kiedy zbliżała się godzina 18 Niall wyszedł, ale kazał mi porozmawiać z mamą o wczorajszym dniu . Kiedy rodzice wrócili zeszłam na dół .
- Mamo.. - zaczęłam .
- Mówiłam Ci już nie chcę słuchać twoich tłumaczeń .
- Ale proszę tylko raz, daj mi szansę to wyjaśnić, proszę . .
- No dobrze.. - powiedziała siadając na kanapie .
- Bo to było tak, że po spacerze przyszliśmy do mnie i obejrzeliśmy horror, potem oni wyszli około 22, no i ja poszłam spać, a potem bałam się, więc poprosiłam, żeby przyszli.. - skłamałam .
- Na prawdę ?
- Tak . Gdybym ich nie zapraszała to sami by nie przyszli . - znów skłamałam . Potem mama zrobiła kolację i wszyscy w spokoju zjedliśmy . Rodzice obiecali, że będą mi bardziej ufać . Kiedy wróciłam do pokoju, zadzwoniłam do Niall'a i podziękowałam za to, że kazał mi porozmawiać z mamą i na spokojnie wszystko jej wytłumaczyć .Chłopak zaproponował abyśmy spotkali się jutro, bo później wyjeżdżają z chłopakami do USA na tydzień . Bez wahania się zgodziłam .
_____
Dodałam taki krótki, bo mi się nudzi . To teraz tak jeżeli będą chociaż 2 komentarze to dodam kolejny rozdział, okej ? :D
Cool ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego poczojątkującego bloga :)
http://little-hope-of-my-life.blogspot.com/
Super , już 2 komentarze dawaj next !!!
OdpowiedzUsuńMasz już 3 ;-)
OdpowiedzUsuńLiczę na jak najszybciej NEXT !!!
NEXT , NEXT NEXT !!
OdpowiedzUsuńROBIĘ FILMIK URODZINOWY DLA LOUISA I CHCIAŁABYM SIĘ ZAPYTAĆ CZY WYŚLECIE SWOJE ZDJĘCIA ?
OdpowiedzUsuńobowiązkowo :
- napis " happy birthday louis from poland " ( może być komputerowo )
- mogą ( nie muszą ) być akcenty polskie
wysyłacie to do 22 grudnia : D filmik wyślę do Louis'a . :P
na e-mail : onedirectioninfection69@interia.pl
organizator ( strona ) - One Direction - 2 słowa a dają wiele do szczęścia .
DAJESZ MI JESZCZE DZISIAJ ROZDZIAŁ !!
OdpowiedzUsuńno weeź dawaj ;** na lekcjach pisz , i wstawiaj bo to co ty piszesz to najlepsze co w życiu czytałam !!:]
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga o 1D. Znajdziecie tam historie o Rose, której życie zmieniło się na zawsze… http://i-found-happiness-when-i-met-you.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA co do twojego to jest świetny ;)