http://www.youtube.com/watch?v=3uKAA4zjCA4&autoplej=1&kolorek=123456&lup=1&typek=4

środa, 9 stycznia 2013

ZAWIESZAM NA JAKIŚ CZAS BLOGA, BO NIKT TEGO NIE CZYTA . ZASTANAWIAM SIĘ TEŻ NA USUNIĘCIEM GO . 

poniedziałek, 7 stycznia 2013

XI rozdział


*oczami Niall'a*
Szedłem długim korytarzem zmierzając do pokoju w którym miałem spotkać się z modest . Spotkanie miało odbyć się tylko pomiędzy nim, a mną . Kiedy wszedłem do pomieszczenia usiadłem na jednym z krzeseł i czekałem na reakcję jednego z menagerów . 
- No, więc sprawa jest taka ... - zaczął . - Media zaczęły interesować się tobą i tą twoją nową koleżanką . - wiedziałem, że miał na myśli Libby . - Więc trzeba to wykorzystać i rozgłosić to jeszcze bardziej . 
- Do czego zmierzasz ? - zapytałem nie chętnie . 
- Zaczniesz spotykać się z nią co raz częściej, aż w końcu zapytasz się jej czy zostanie twoją dziewczyną.. 
- Nie zrobię jej tego! - powiedziałem oburzony . 
- Musisz . I pamiętaj NIKT nie może się o tym dowiedzieć, a zwłaszcza ona sama . 
- Ale.. - nie zdążyłem dokończyć, bo mój rozmówca wyszedł w pośpiechu z pomieszczenia . Jutro miałem  wrócić już do UK i spotkać się z Libby. Czułem się rozbity, bo sam nie wiedziałem czy powinienem jej o tym powiedzieć czy też zachować to w tajemnicy . Po kilku minutach przemyśleń wyszedłem z pokoju i wróciłem do hotelu . Bolało mnie też to, że jeżeli odważę się ją zranić to nie okłamię jej samej, ale też moich przyjaciół, rodzinę i fanów . Przed snem nadal myślałem o tym w jaki sposób jej to powiedzieć . Ale zanim miało to nastąpić musieliśmy się jeszcze kilka razy pokazać publicznie . W drodze do Wielkiej Brytanii nadal myślałem o niej . Bałem się, że zniszczę naszą przyjaźń, jednak najbardziej dręczyła mnie myśl, że jeżeli ona w jakiś sposób się o tym dowie to znienawidzi mnie . Kiedy wróciłem do swojego domu w UK, zadzwoniłem do przyjaciółki, aby zapytać się czy będę mógł zostać u niej na dwa dni, ponieważ z Leeds do Londynu jest trochę daleko . Libby zgodziła się od razu . Uśmiechnięty poszedłem spakować kilka rzeczy, a następnie wsiadłem do samochodu . Stojąc pod jej drzwiami bałem się spojrzeć jej w oczy. Jednak po chwili zapukałem, kilka sekund później ujrzałem przyjaciółkę . 
- Hej Niall . - powiedziała, a ja mocno ją przytuliłem . 
- Cześć . - odpowiedziałem, po czym obaj weszliśmy do mieszkania . 
- Wiesz jak strasznie za wami tęskniłam ? - powiedziała po czym razem usiedliśmy na kanapie .
- To był tylko tydzień, a po za tym codziennie rozmawialiśmy na skype .  - Libby tylko się uśmiechnęła, a następnie przeszliśmy do oglądania filmów .
- A może byśmy poszli do kina czy coś ? - zaproponowałem, ponieważ  przypomniało mi się, że muszę dotrzymać nakazu modestu. 
- Wolałabym zostać w domu, ale jeżeli chcesz to możemy pójść . - powiedziała po czym obaj wstaliśmy i zaczęliśmy zakładać kurtki . Po drodze spotkaliśmy kilku fanów, którzy robili nam zdjęcia. 
_____
Takie trochę bardzo głupie.. Ale nie mogłam nic lepszego wymyślić .. ;D 

niedziela, 6 stycznia 2013

X rozdział


Następnego dnia z niechęcią wywlokłam się z łóżka i zeszłam do kuchni w celu przygotowania sobie śniadania . Jak zwykle rodziców nie było już w domu . Zbliżała się godzina 7, kiedy skończyłam jeść . Następnie chwyciłam za telefon i napisałam do Ronnie, aby była pod moim domem o 7.40 i wtedy razem pójdziemy do szkoły . Postanowiłam, że założę sweter z flagą UK i do tego ciemne legginsy . Następnie trochę ogarnęłam swoje włosy i zrobiłam delikatny makijaż . Potem ponownie wróciłam do swojego pokoju, aby spakować torbę, którą później chwyciłam i zbiegłam po schodach na dół . Zabrałam jeszcze swoją kurtkę, którą założyłam dopiero na dworze . 
- Hej Ronnie . - powiedziałam, kiedy doszłam do przyjaciółki . 
- Cześć . - odpowiedziała radośnie . Po drodze do szkoły spotkałyśmy kilka znajomych z którymi przebyliśmy resztę drogi . Na nieszczęście pierwszą lekcją była historia . Nie miałam nic do tego przedmiotu, ale nienawidziłam nauczycielki, która go uczyła, ponieważ tak strasznie przynudzała . Z niecierpliwością czekałam na koniec dzisiejszych lekcji, ponieważ Niall zaproponował abyśmy po szkole spotkali się na skype . Kiedy wróciłam do domu rzuciłam kurtkę i torbę na łóżko i szybko zaczęłam szukać laptopa . Gdy już miałam go w swoich rękach usiadłam na kanapie włączając go . Po chwili napisałam do Niall'a . Po chwili chłopak był już dostępny i zaczęliśmy rozmawiać . Kiedy zbliżała się godzina 20 poinformowałam chłopaka, że muszę już kończyć, gdyż za chwilę przyjdą rodzice i muszę posprzątać w pokoju . Z trudem się rozstaliśmy . 
____
Taki meega krótki bo nie mam pomysłu . I wg przepraszam, że tak długo nic  nie dodawałam :c 

sobota, 29 grudnia 2012

IX rozdział 


Dzisiaj jest ostatni dzień ferii, a jutro znowu do szkoły .. Ale jest jeden plus, bo za chwilę miał przyjść po mnie Niall, więc tylko poprawiłam fryzurę i zeszłam na dół . Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi, a w nich radosną minę chłopaka .
- Hej . - powiedziałam wychodząc z domu .
- Cześć. Może pójdziemy do kina ?
- No jasne . A na co ?
- Hym..  Może jakiś horror ?
- "Kobieta w czerni ." ?- zaproponowałam .
- Okej . - szliśmy kilka minut w milczeniu, aż spotkaliśmy kilka fanek, które poprosiły mnie żebym zrobiła im zdjęcie z Niallem, od razu się zgodziłam . Potem chwilę z nimi porozmawialiśmy i poszliśmy dalej, aż w końcu doszliśmy do kina . Niall zamówił bilety, a potem razem poszliśmy po popcorn, colę i żelki . Następnie weszliśmy do sali i usiedliśmy na swoich miejscach . Po filmie zaproponowałam abyśmy poszli do mnie. Potem usiedliśmy na łóżku w moim pokoju i włączyliśmy TV .
- Libby.. - zaczął chłopak .
- Hym ? - zapytałam .
- Będziesz tęsknić za nami przez ten tydzień ?
- No jasne, że będę . Ale myślę, że ten tydzień szybko minie w porównaniu do tych miesięcy bez was, kiedy jeszcze się nie znaliśmy . - Niall się tylko uśmiechnął i znów zaczął oglądać TV .
- A tak wg. to po co jedziecie do USA ? - zaczęłam .
- Spotkanie z fanami . Chcieliśmy Cię wziąć ze sobą, ale jutro idziesz do szkoły .
- Przez głupią szkołę nie polecę do USA z moimi idolami .. DZIĘKI SZKOŁO . -zaśmiałam się, a chłopak zrobił to samo . Kiedy wybiła już godzina 20 Niall powiedział, że musi już iść, bo jutro będzie musiał bardzo wcześnie wstać . Kiedy staliśmy przy drzwiach wejściowych mocno przytuliłam chłopaka .
- Będę tęsknić . - szepnęłam, a Niall się uśmiechnął i wyszedł .
___
Taki bardzo bardzo krótki, ale myślę, że dzisiaj dodam jeszcze jeden rozdział, ewentualnie jutro :)

piątek, 28 grudnia 2012

poniedziałek, 17 grudnia 2012

niedziela, 16 grudnia 2012

Dzisiaj i jutro raczej nie dodam rozdziału, bo mam strasznie dużo nauki :c Przepraszam . Ale postaram się dodac, jak najszybciej :)